Przedsiębiorca zawarł z jedną firmą leasingową kilka umów leasingu. Opóźniał się z płatnością jednej raty leasingu z tytułu jednej tylko umowy. Czy firma leasingowa może wypowiedzieć wszystkie umowy łączące strony? Kiedy wypowiedzenie kilku umów leasingu przez leasingodawcę jest skuteczne? Czy wypowiedzenie każdej umowy leasingu jest skuteczne?
Przed takim problemem stanął Sąd Apelacyjny we Wrocławiu. W dniu 6 grudnia 2013 roku wydał wyrok o sygnaturze I ACa 1312/13. Stwierdził w nim, że nieważne jest postanowienie zawarte w ogólnych warunkach umowy leasingu uprawniające leasingodawcę do natychmiastowego wypowiedzenia wszystkich łączących strony umów leasingu w razie nieterminowego zapłacenia jednej raty z jednej tylko umowy.
Szkoda za nieważne wypowiedzenie umowy leasingu
W tej sprawie dwóch przedsiębiorców domagało się od firmy leasingowej odszkodowania za bezpodstawne wypowiedzenie kilku umów leasingu. Domagali się oni m.in. zwrotu zapłaconych do tej pory rat.
Zgodnie z umową leasingodawca mógł wypowiedzieć wszystkie umowy łączące strony, jeżeli leasingobiorca zalega z płatnością jednej raty z jednej umowy.
Leasingobiorcy nie uregulowali jednej raty leasingu z jednej umowy. Mimo to leasingodawca wypowiedział wszystkie umowy leasingu łączące strony.
Wypowiedzenie kilku umów leasingu – zapis sprzeczny z przepisami prawa
Sąd apelacyjny uznał, że ten zapis w umowie jest nieważny. Firma leasingowa nie mogła wypowiedzieć wszystkich umów leasingu w przypadku braku płatności tylko jednej raty. Takie postanowienie jest bowiem sprzeczne z art. 70913 kodeksu cywilnego. W ocenie sądu firma leasingowa nie mogła przenieść skutków naruszenia jednej umowy na wszystkie pozostałe umowy.
Artykuł 70913 § 2 kodeksu cywilnego w ostatnim zdaniu wprost wskazuje, że nieważne są postanowienia umowy leasingu, które przewidują mniej korzystne dla leasingobiorcy przesłanki i tryb wypowiedzenia umowy leasingu niż te przewidziane w ustawie.
Dodatkowo sąd uznał, że taki zapis ogólnych warunków umowy narusza naturę stosunku prawnego oraz zasady współżycia społecznego. Sąd wskazał, że firma leasingowa naruszyła zasadę uczciwości w obrocie gospodarczym i równorzędnego traktowania uczestników obrotu. Przyznał także, że firmy leasingowe mają na rynku pozycję dominującą. Działają na podstawie nienegocjowalnych wzorów umów.
Mimo to sąd nie zmienił wyroku
Mimo to sąd apelacyjny utrzymał w mocy niekorzystny dla powodów wyrok sądu pierwszej instancji.
Uznał bowiem, że szkodą leasingobiorców nie mogą być opłaty wniesione przez nich przy zawarciu umowy leasingu oraz raty leasingowe.
Przedsiębiorcy argumentowali, że nie mogli korzystać z przedmiotów leasingu przez cały okres obowiązywania umowy. Później nie nabyli przedmiotów leasingu. Przez to wszelkie płatności dokonane na rzecz firmy leasingowej są ich szkodą.
Sąd apelacyjny nie zgodził się z taką argumentacją. Uznał, że to nie mogła być szkoda przedsiębiorców. Szkodą mogła być np. strata wynikła z tego, że przedsiębiorcy nie mogli wykupić przedmiotów umów leasingu po zakończeniu okresu leasingu.
Jednak ich roszczenie było inaczej sformułowane. A sąd nie mógł uwzględnić ich powództwa.
Ten wyrok kolejny raz pokazuje, jak istotne są szczegóły. Gdyby leasingobiorcy inaczej poprowadzili proces, pewnie uzyskaliby odszkodowanie od firmy leasingowej. Dlatego przed sformułowaniem swojego żądania lepiej skontaktować się z prawnikiem i ustalić strategię działania.
Jeżeli chcesz skorzystać z indywidualnej konsultacji prawnej, NAPISZ.